Polecana lektura
Organista z Krakowa przygotował płytę terapeutyczną na okres żałoby
Michał Niemiec, organista i kompozytor z Krakowa, przygotował kolejny album, które premiera będzie mieć miejsce już jutro, w Światowym Dniu Dziecka Utraconego. Tym razem płyta nawiązująca do przemijania i nadziei związanej ze zmartwychwstaniem ma być wsparciem na okres żałoby.
Krążek będzie nosił tytuł „Pewność nadziei. Terapia muzyką nie tylko w żałobie”. Znajdzie się na nim 15 utworów – 13 pieśni w tematyce żałobnej i nadziei oraz intro i outro. – Większość z planowanych pieśni pochodzi z rytuału pogrzebowego. Myślę, że mało je doceniamy, dlatego chciałem ukazać jak bardzo są wyjątkowe, przynosząc pokój w sercu. Chciałem również zaznaczyć, że nie trzeba mieć do nich dystansu spowodowanego skojarzeniem z przykrym wydarzeniem odejścia bliskich osób – wyjaśnia Michał Niemiec. W repertuarze znajdą się takie utwory, jak „Dziś moją duszę”, „U Ciebie, Boże”, nowa „Litania do Maryi, Matki osieroconych i dzieci utraconych” czy „Życie, jesteś chwilą”. Jak dodaje Niemiec, pracując od ponad 13 lat jako organista w saletyńskiej parafii w Krakowie, od dawna fascynował się pieśniami żałobnymi. – Pieśni żałobne, przepełnione słowem Bożym o nadziei zmartwychwstania rzeczywiście mają wartość terapeutyczną – widzę to na wielu pożegnaniach osób zmarłych, w których uczestniczę – opisuje, dopowiadając, że często zdarza mu się, że żałobnicy po pogrzebach przychodzą do niego i mówią, że pieśni żałobne dodają im sił w tych trudnych chwilach związanych ze stratą bliskich.
Bezpośrednią inspiracją do stworzenia płyty w tej tematyce była pieśń „Dziś moją duszę w ręce Twe powierzam”, której Niemiec nauczył się na prośbę proboszcza saletyńskiej parafii. – Od początku ten utwór ujął moje serce. Kilka dni później w parafii oo. redemptorystów byłem na koncercie ku czci zmarłych i świętych. Te dwa wydarzenia sprawiły we mnie przekonanie, że płyta z pieśniami żałobnymi może przynieść ludziom wiele pokoju, nadziei i otuchy – przyznaje Niemiec. Płyta wpisuje się też w działalność ogłoszonego przez papieża Franciszka Roku Świętego Józefa, patrona dobrej śmierci. – Myślę, że te pieśni pomogą osobom, które przeszły już najtrudniejszy, związany z silnymi emocjami, pierwszy etap żałoby, w którym najistotniejsze jest to, by ktoś mógł ich po prostu wysłuchać. Osoby, które mają już ten etap za sobą, nadal potrzebują wsparcia i przekonania, że poza życiem ziemskim jest coś więcej i że ponownie spotkają swoich bliskich w niebie. O takiej pewności mówią właśnie te utwory – podkreśla autor nowego krążka. Ilustracją do płyty jest obraz pt.: „Patrzeć, aby widzieć” namalowany przez Marzenę Wasilewską, który przedstawia wyłaniające się światło z ciemności. Nowy krążek Michała Niemca będzie miał swoją premierę już jutro, w Światowym Dniu Dziecka Utraconego. Szczegółowe informacje na temat tego projektu dostępne są na stronie www.niemiecmichal.pl/pewnosc-
Polecana lektura
Wielka Brytania: batalia ws. bólu odczuwanego przez abortowane dzieci
Prawna batalia, która może doprowadzić do tego, że brytyjskie kliniki aborcyjne będą musiały powiedzieć kobietom prawdę o aborcji, rozpoczyna się w Wielkiej Brytanii. Ana-Maria Tudor, która dokonała aborcji w 23. tygodniu ciąży w klinice BPAS w Richmond, oskarża władze placówki o to, że nikt jej nie powiedział, iż nienarodzone dziecko w tej fazie rozwoju może odczuwać ból – donosi brytyjski dziennik „Daily Mail”.
Zdaniem prawników 32-letniej Tudor, która dziś żałuje swojej decyzji, jest „wysoce prawdopodobne”, że nienarodzone dzieci mogą odczuwać ból po już w 18. tygodniu życia. Chcą tego dowieść podczas prawnej batalii i zmusić kliniki do informowania klientek, że płód odczuwa ból podczas przerywania ciąży. W oficjalnych wytycznych obowiązujących w klinikach BPAS (British Pregnancy Advisory Service) – organizacji zajmującej się finansowaniem aborcji z pieniędzy ubezpieczenia społecznego, nie ma ani słowa o możliwości odczuwania bólu przez płód. Wynika to z założenia, że nie jest on w stanie odczuwać bólu przed 24. tygodniem ciąży. Tudor z Newcastle przyznała, że nie dowiedziała się wcześniej, że dziecko w 23. tygodniu życia może odczuwać ból. Powiedziano jej o tym dopiero po aborcji. „To sprawiło, że czułam się okropnie i teraz bardzo żałuję swojej decyzji” – dodała.
Lekarze i naukowcy anestezjolodzy z Birmingham podkreślają, że im późniejsza decyzja o usunięciu ciąży, tym większe prawdopodobieństwo, że abortowane dziecko będzie odczuwało ból. Na podstawie przeprowadzonych badań odnotowali wzrost hormonu stresu u płodów między 17. a 35. tygodniem, zaobserwowany podczas pobierania krwi. Badaniami objęto zarówno matki jak i dzieci, jednak stwierdzono, że reakcja płodu była niezależna od reakcji matki.
rk (KAI/DailyMail) / Richmond
IDK 05.05.2020 informacje
Internetowy Dziennik Katolicki serwis@ekai.pl
Świadectwo
Polecamy Rodzicom
ks. Arkadiusz Olczyk
Czy dzieci nienarodzone idą do nieba?
Pomoc dla rodziców po stracie
Edycja Świętego Pawła, 2016
(link do sklepu Edycji)
Poradnik dla rodziców, na stronie DSZ Archidiecezji Katowickiej – link.
Wybierz Życie Kobieta jest drugą ofiarą aborcji W Polsce obroniliśmy miliony dzieci Aborcja na życzenie jest zakazana, ale… Po pierwsze – pomóc cierpiącej matce! Systematycznie pomagamy Nikt mnie nie kocha! Nie jestem sama, mam dziecko! Najłatwiej pomagać razem Najtrudniej jest przed porodem Wyprawki dla noworodków Zawsze dokładnie sprawdzamy sytuację danej osoby. Dzięki pomocy Przyjaciół przygotowujemy dla nich wyprawki. Niektóre rzeczy muszą być nowe: pieluszki, chusteczki, elementarne kosmetyki, proszek do prania. Dodajemy też niezbędne w szpitalu rzeczy dla mamy. To wszystko kupujemy korzystając z różnych promocji. Ubranka i akcesoria zbieramy już używane, ale w dobrym stanie. Przekazujemy także wózki, nosidełka, kojce, zabawki. PUNKT POMOCY RZECZOWEJ A jak dziecko się już urodzi? Te matki są wdzięczne za każdy drobiazg Pożar zniszczył wszystko! Serdeczna troska naprawdę ratuje życie Dzięki Wam, Drodzy Przyjaciele, uratowaliśmy niejedno dziecko i pomogliśmy matce w najtrudniejszej sytuacji. Nie robimy list tych uratowanych dzieci, nie liczmy ich! Zostawiamy to Panu Bogu. Każde z nich to cały świat. Nie podajemy prawdziwych imion naszych podopiecznych, nie publikujemy też ich zdjęć – ani matek, ani dzieci. Nie wolno nam ich stygmatyzować, wytykać palcami z powodu biedy i trudnej sytuacji. One są wśród nas i staramy się, aby ta pomoc od Przyjaciół była czymś naturalnym! Skarbonkę jest cały czas otwarta! Ofiarowując 500,- 200,- 100,- czy 50,- zł (ile kto może) ratujesz życie i dodajesz otuchy potrzebującej matce. PRO-LIFE TO NIE TYLKO WSPANIAŁE HASŁA, ALE PRZEDE WSZYSTKIM BEZPOŚREDNIA POMOC! Swój Dar Serca można przekazać TUTAJ Dla osób z zagranicy TUTAJ Pamiętajcie także, że każdy może wesprzeć nasze starania przekazując swój 1% podatku. Zobacz TUTAJ Stowarzyszenie Przyjaciół Ludzkiego Życia KRS 0000249454 W imieniu KPLŻ Wspomóż Obronę Życia 1. Dokonaj wpłaty za pośrednictwem PayPal (PLN) , PayPal € (EUR) lub PayPal $(USD) 2. Skorzystaj z możliwości dokonywania wpłat kartą przez internet (PLN) 3. Pobierz przekaz pocztowy w formacie pdf, wydrukuj i wypełniony nadaj na poczcie lub w banku 4. Wpłać przelewem bankowym na konto |